
Karolina Lewkowicz
Junior Marketing Specialist
,
Hire Folks i Up Bonus
Czterodniowy tydzień pracy nie jest już tylko eksperymentem prowadzonym w startupach i firmach technologicznych. Coraz więcej organizacji na całym świecie testuje krótszy tydzień pracy jako odpowiedź na zmieniające się potrzeby pracowników i pracodawców. Czy skrócenie czasu pracy może iść w parze z wyższą efektywnością, lepszym samopoczuciem i większym zaangażowaniem zespołu?
Badania pokazują, że skrócenie tygodnia roboczego do czterech dni nie tylko nie wpływa negatywnie na produktywność, ale wręcz ją poprawia. Jak to wygląda w praktyce, w krajach, które zdecydowały się przetestować 4-dniowy tydzień pracy? Islandia przeprowadziła zakrojone na szeroką skalę testy, po których aż 86% pracowników uzyskało możliwość pracy w skróconym tygodniu. W badaniach odnotowano spadek poziomu stresu i wypalenia zawodowego oraz wzrost produktywności. Z kolei w Japonii, gdzie w 2019 roku Microsoft przetestował ten model, wydajność wzrosła aż o 40%, a zużycie energii elektrycznej spadło o 23%. W Wielkiej Brytanii po sześciomiesięcznym pilotażu aż 92% firm biorących udział w projekcie zdecydowało się na stałe wdrożyć czterodniowy tydzień pracy – wskazywano na zwiększoną efektywność, poprawę zdrowia psychicznego pracowników oraz niższą rotację kadry.
Firmy zauważają, że pracownicy lepiej planują swój czas, skupiają się na priorytetach i ograniczają rozpraszacze. To prowadzi do bardziej skoncentrowanej i wydajnej pracy, przy jednoczesnym zmniejszeniu poziomu stresu i wypalenia zawodowego. Krótszy tydzień pracy to także więcej czasu na regenerację, co przekłada się na większe zaangażowanie w realizację codziennych obowiązków.
Na konkurencyjnym rynku pracy, gdzie walka o wykwalifikowanych specjalistów staje się coraz trudniejsza, firmy muszą szukać sposobów na wyróżnienie się nie tylko ofertą finansową, ale także podejściem do organizacji pracy. Czterodniowy tydzień pracy staje się jednym z najskuteczniejszych narzędzi rekrutacyjnych i employer brandingowych. Dla wielu kandydatów jest on jasnym sygnałem, że organizacja rozumie współczesne potrzeby pracowników i jest gotowa wyjść poza schemat tradycyjnego modelu zatrudnienia.
Rosnące znaczenie elastyczności, równowagi między życiem prywatnym a zawodowym oraz dbałości o dobrostan psychiczny sprawia, że benefity niematerialne zyskują na wartości. Kandydaci coraz częściej pytają o tryb pracy, możliwość pracy zdalnej, elastyczne godziny oraz długość tygodnia pracy – i to właśnie skrócony tydzień roboczy jest postrzegany jako najbardziej innowacyjne i korzystne rozwiązanie. Pracodawcy, którzy oferują taki model, przyciągają uwagę nie tylko młodszych pokoleń pracowników, lecz także doświadczonych specjalistów, którzy chcą lepiej zarządzać swoim czasem i energią.
Firmy, które zdecydowały się na czterodniowy tydzień pracy, podkreślają, że w krótkim czasie zauważyły wzrost liczby aplikacji, a także wyższą jakość napływających kandydatur. Oferowanie krótszego tygodnia pracy działa jak magnes – nie tylko przyciąga więcej zainteresowanych, ale również pozwala dotrzeć do osób, które wcześniej nie rozważały zmiany pracy, dopóki nie pojawiła się naprawdę atrakcyjna alternatywa. Wizerunek firmy jako miejsca otwartego na zmiany, wspierającego pracowników i innowacyjnego, przekłada się na zwiększoną lojalność i mniejsze rotacje w zespole.
Czterodniowy tydzień pracy staje się symbolem nowoczesności i odwagi – pokazuje, że firma nie boi się odejść od utartych schematów i ufa swoim pracownikom. Pracodawcy, którzy chcą zbudować silną markę pracodawcy i zdobyć przewagę w walce o talenty, coraz częściej traktują ten model nie jako chwilowy eksperyment, ale jako przemyślany element strategii organizacyjnej. To rozwiązanie, które wzmacnia reputację firmy, zwiększa jej konkurencyjność i pozwala lepiej dopasować się do oczekiwań rynku pracy przyszłości.
Skrócenie tygodnia pracy to nie tylko odpowiedź na potrzeby biznesowe, ale przede wszystkim realna zmiana jakości życia pracowników. Dodatkowy dzień wolny w tygodniu otwiera przestrzeń na regenerację psychiczną i fizyczną, która w tradycyjnym, pięciodniowym modelu często bywa ograniczona do minimum. Pracownicy zyskują czas na sen, aktywność fizyczną, spotkania z bliskimi, zadbanie o zdrowie czy po prostu na oderwanie się od obowiązków zawodowych – bez poczucia winy, że coś ich omija.
W firmach, które przeszły na czterodniowy tydzień pracy, coraz częściej obserwuje się konkretne, mierzalne efekty zdrowotne. Spada liczba dni spędzonych na zwolnieniach lekarskich, a tym samym koszty związane z nieobecnościami i obciążeniem zespołu. Równolegle rośnie subiektywne poczucie dobrostanu – pracownicy zgłaszają mniejsze zmęczenie, niższy poziom stresu, większą odporność na presję i lepszą koncentrację w ciągu dnia. Dłuższy weekend pozwala im skuteczniej naładować baterie, dzięki czemu w dni robocze są bardziej obecni, zaangażowani i skłonni do podejmowania wyzwań.
Warto również podkreślić, że model czterodniowy jest odpowiedzią na zjawisko wypalenia zawodowego, które według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) staje się jednym z najpoważniejszych wyzwań zdrowotnych w środowisku pracy. Zmniejszenie liczby godzin spędzanych na obowiązkach zawodowych, przy jednoczesnym utrzymaniu poziomu wynagrodzenia i zadań, pokazuje, że organizacja stawia na efektywność, a nie na pracę ponad siły. Taki sygnał z góry poprawia relacje wewnątrz zespołu, wzmacnia zaufanie do pracodawcy i buduje kulturę pracy opartą na odpowiedzialności, a nie ciągłej dostępności.
Krótszy tydzień pracy pozwala też lepiej dopasować rytm pracy do cyklu energetycznego człowieka. Większa elastyczność w planowaniu własnego czasu skutkuje nie tylko poprawą zdrowia fizycznego – poprzez możliwość regularnych ćwiczeń czy odpoczynku – ale również większą równowagą emocjonalną. Pracownicy mają czas, by zadbać o swoje potrzeby, co przekłada się na mniejszą frustrację, wyższą satysfakcję z pracy i większe poczucie sensu.
Model czterodniowego tygodnia pracy to zatem nie tylko efektywna strategia organizacyjna, ale także inwestycja w dobrostan zespołu, która procentuje w dłuższej perspektywie – zarówno w wymiarze zdrowotnym, jak i biznesowym. W świecie, w którym stres, przeciążenie i chroniczne zmęczenie stały się normą, takie podejście może okazać się jedną z najważniejszych zmian kulturowych w środowisku pracy XXI wieku.
Choć czterodniowy tydzień pracy niesie ze sobą szereg korzyści – od zwiększenia zaangażowania po poprawę wizerunku pracodawcy – jego skuteczne wdrożenie wymaga przemyślanej strategii. Nie wystarczy jedynie skrócić czas pracy – bez odpowiedniego przygotowania może to prowadzić do dezorganizacji, napięć w zespole i spadku jakości realizowanych zadań. Firmy, które z powodzeniem przeszły przez ten proces, podkreślają, że kluczowe znaczenie mają dobrze zaprojektowane działania przygotowawcze, transparentna komunikacja i zaangażowanie wszystkich szczebli organizacji. Wśród najważniejszych elementów wdrożenia znajdują się:
Tylko wtedy skrócenie tygodnia pracy przyniesie zakładane rezultaty. Dobrze zaprojektowane wdrożenie nie tylko pozwoli uniknąć chaosu organizacyjnego, ale również zbuduje fundament pod trwałą, pozytywną zmianę w kulturze pracy. Warto potraktować ten proces jako inwestycję w przyszłość firmy – zarówno pod kątem efektywności operacyjnej, jak i satysfakcji zespołu.
Obserwując rynek pracy i kierunek, w jakim zmierzają oczekiwania pracowników oraz globalne trendy HR, trudno traktować czterodniowy tydzień pracy jako przejściową modę. Coraz więcej firm wdraża ten model nie jako eksperyment, lecz jako trwałą zmianę. Co istotne, nie są to wyłącznie startupy czy firmy technologiczne – na taki krok decydują się również duże korporacje i instytucje publiczne.
Czterodniowy tydzień pracy wpisuje się w szerszą transformację kultury pracy, w której liczy się nie ilość godzin spędzonych przy biurku, lecz jakość i rezultaty. To także odpowiedź na wyzwania związane z wypaleniem zawodowym, rosnącym znaczeniem zdrowia psychicznego i potrzebą większej elastyczności w życiu zawodowym. Wszystko wskazuje na to, że trend ten będzie się umacniał, a kolejne organizacje będą podejmować odważne decyzje, by dostosować się do nowej rzeczywistości.
Czytaj także:
L4 na dziecko - wszystko co musisz wiedzieć jako rodzic
ESG - co oznacza i jak zmienia podejście do prowadzenia biznesu?